plREKRUTACJA 2024 / 2025 - DOŁĄCZ DO NAS

Dr Jakubowska: Pielęgniarstwo to zawód prestiżowy, a satysfakcja z pracy z drugim człowiekiem jest bezcenna

Kto odnajdzie się na studiach z Pielęgniarstwa? Czy to studia i zawód tylko dla pań i gdzie można pracować po ich ukończeniu? O tym wszystkim rozmawiamy z dr Klaudią Jakubowską, prodziekanem Wydziału Nauk o Zdrowiu i kierownikiem Kierunku Pielęgniarstwo w Akademii Wincentego Pola.

Od lewej dr Klaudia Jakubowska i prof. Małgorzata Gorzel

Czy pielęgniarstwo to jeszcze zawód czy już misja?

– Myślę, że pytanie powinno być sformułowane odwrotnie. To właśnie kiedyś pielęgniarstwo było przede wszystkim misją, a nawet można mówić o powołaniu. Nie oznacza to oczywiście, iż obecnie nie trzeba posiadać konkretnych predyspozycji do opieki nad drugim człowiekiem, ale we współczesnym i nowoczesnym pielęgniarstwie skupiamy się przede wszystkim na samodzielności zawodu, nadawaniu pielęgniarkom coraz to nowych kwalifikacji, badaniach naukowych i wielu innych czynnikach, które mają wpływ na prężny rozwój zawodu. Warto podkreślić, iż coraz więcej pielęgniarek posiada stopnie naukowe, a ich zakres działalności na rzecz zawodu ma zasięgi międzynarodowe. Słowo 'misja’ czy 'powołanie’ współcześnie na pewno będzie się odnosiło do chęci pracy z drugim człowiekiem i dużego nacisku na kształcenie pielęgniarek w zakresie komunikacji interpersonalnej, szeroko pojętej psychologii, socjologii czy etyki zawodu.

Kto odnajdzie się na kierunku Pielęgniarstwo?

– Nie mogę niestety powiedzieć, że każdy. Zresztą niektóre osoby same wykluczają się z kręgu studentów Pielęgniarstwa mówiąc: „ja to bym nie mogła pracować z krwią”, „dla mnie to za ciężka praca”. Niemniej jednak w tym zawodzie nie chodzi tylko o to, czy ktoś może pracować z krwią czy nie. Tutaj należy wyraźnie podkreślić, że jest to zawód dla osób świadomych i dojrzałych psychicznie. Wymagania psychofizyczne i zdrowotne są dość obszerne, ale do najważniejszych z pewnością należą: spostrzegawczość, zdolność koncentracji uwagi, podzielność uwagi, dobra pamięć, predyspozycje do postępowania z ludźmi, zdolność nawiązywania kontaktu z ludźmi, zdolność współpracy w zespole, zdolność podejmowania szybkich i trafnych decyzji, zdolność analizowania sytuacji i podejmowania ryzyka, zdolność do przestrzegania reguł, przepisów i standardów, dobra organizacja pracy własnej, gotowość niesienia pomocy, cierpliwość czy odpowiedzialność. Naprawdę mogłabym długo wymieniać. Nasz zawód w sposób bardzo przystępny opisany jest na Wortalu Publicznych Służb Zatrudnienia – zachęcam do zapoznania się (link).

Czym wyróżniają się studia z zakresu pielęgniarstwa w Akademii Wincentego Pola?

– Z racji stanowiska jestem oczywiście stronnicza, ale uważam, że na tle prywatnych uczelni wyróżniamy się bezapelacyjnie. Oczywiście nie jest to tylko polityczna formułka, naprawdę głęboko w to wierzę i tak uważam. Myślę, że można wyróżnić wiele aspektów, ale z mojej perspektywy jako dawnej studentki, a teraz wykładowcy i osoby odpowiedzialnej za ten kierunek, do najważniejszych należy nowoczesne Centrum Symulacji, które jest w pełni wyposażone w wysokiej jakości sprzęt wielorazowego i jednorazowego użytku. Tutaj należą się ogromne podziękowania władzom uczelni, za to, że nigdy nie odmawiają realizacji naszych zapotrzebowań pomimo tego, iż uczelnia w tym zakresie pokrywa zakupy całkowicie z własnych środków. Z całą pewnością podziękowania należą się również zespołowi, który dba o to miejsce. Są to osoby, które mają wykształcenie medyczne, stale się szkolą i pogłębiają swoją wiedzę w zakresie symulacji medycznej. Pracownicy Centrum Symulacji świetnie dogadują się z wykładowcami stanowiąc razem zgrany zespół. Wszystko to przekłada się na atmosferę przyjazną studentowi. Owocem tej współpracy jest także świeżo wydany „Podręcznik Symulacji Medycznej” dla kierunku Pielęgniarstwo.

Kolejną zaletą jest wyjątkowy zespół wykładowców. Zajęcia prowadzą zarówno doświadczone pielęgniarki z wieloletnim stażem, znaczącymi osiągnięciami, karierą zawodową i poważnymi stanowiskami, prężnie działające w środowisku pielęgniarskim, jak i młode osoby wnoszące dużo pozytywnej energii i nowych pomysłów w realizacji programu kształcenia. Wszystko to sprawia, że wspólnie tworzymy bardzo zgodny i zbalansowany team, zaś na kierunku panuje bardzo dobra atmosfera.

Wyróżnia nas również ogromna ilość umów, jakie są zawarte z placówkami medycznymi w celu realizacji zajęć praktycznych i praktyk zawodowych. Dzięki ciężkiej pracy zespołu odpowiedzialnego za współpracę z otoczeniem społeczno-gospodarczym, świetnie współpracuje nam się ze wszystkimi placówkami medycznymi w zasięgu 100 km od Lublina. To również jest dla nas niezwykle motywujące. Należy pamiętać, że za takimi wynikami stoją konkretne osoby, które wytrwale pielęgnują te niezwykle cenne relacje.

Kolejną zaletą jest harmonogram programu studiów, który na tyle, na ile pozwala standard kształcenia, staramy się dostosować do możliwości czasowych studentów. Nie jest to jednak łatwe ponieważ są to bardzo wymagające i czasochłonne studia.

Chciałabym podkreślić bardzo wyraźnie, że jako prywatna uczelnia jesteśmy kontrolowani dokładnie tak samo, a może nawet dokładniej niż uczelnie państwowe, przez Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zakresie jakości kształcenia. W tym roku odbywaliśmy na studiach drugiego stopnia kontrolę KRASzPiP i otrzymaliśmy certyfikat na okres 4 lat. Uważam, że jest to ogromne wyróżnienie dla nas jako prywatnej uczelni i świadczy o wysokiej jakości prowadzonych zajęć. Nasza ciężka praca nad rozwojem kierunku została z pewnością doceniona.

Czy to studia i profesja tylko dla pań?

– Mam nadzieję, że nie, bo co za dużo estrogenu w jednym miejscu to niezdrowo (śmiech). Panowie skutecznie rozładowują napięcie, jakie da się często wyczuć w naszym kobiecym środowisku. Tutaj należy szczerze powiedzieć, że z solidarnością zawodową nie jest w pielęgniarstwie najłatwiej i przewaga płci żeńskiej może mieć na to wpływ. Nie jest żadną nowością, że kobiety różnią się od mężczyzn chociażby w zakresie zrządzania emocjami czy sposobach rozwiązywania problemów. Wszystkie te różnice psychofizyczne wpływają na to, że mężczyźni są mile widziani nie tylko na kierunku Pielęgniarstwo, ale także Położnictwo. Jeśli chodzi o moje doświadczenie, to pielęgniarze byli moimi wykładowcami, kolegami
z pracy, współpracownikami, studentami i mam same dobre wspomnienia. Nie uważam, aby z powodu płci ktoś miałby być dyskryminowany w tym zawodzie.

Jakie są perspektywy zawodowe dla pielęgniarek?

– Ogromne. Tak naprawdę cały świat stoi otworem, aby się realizować i spełniać swe marzenia. Chcesz być naukowcem lub wykładowcą? Jest dla ciebie praca. Chcesz pracować w szpitalu? Jest dla ciebie praca. I tutaj również można by wiele mówić ponieważ każda specjalizacja jest inna, każdy oddział jest inny i zakres obowiązków może wyglądać inaczej. Co innego będziesz robić w oddziale anestezjologii, co innego w dializoterapii, a jeszcze co innego w oddziale chirurgii. Chcesz asystować przy operacjach jako instrumentariuszka? Śmiało, realizuj się więc w tym kierunku. Wolisz całkowitą samodzielność i pracę w terenie? Środowisko POZ już na ciebie czeka. Lubisz adrenalinę? Spróbuj sił w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i dowiedz się, jaka może być rola pielęgniarki w systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego. Praca jest wszędzie, a pielęgniarek brak.

Ile może zarobić pielęgniarka?

– Może zarabiać bardzo dobrze i każdej pielęgniarce życzę jak największych zarobków. Osobiście uważam, że jest to zawód prestiżowy, koniec kropka. Takie jest moje zdanie pomimo różnych czynników, które mogą wpływać na to, że ktoś może myśleć inaczej. Bez pielęgniarek nie ma i nie będzie systemu ochrony zdrowia. Wpływ na pensję pielęgniarki ma wiele aspektów. Jest to regulowane ustawą, natomiast w rzeczywistości wyglądać to może różnie z powodu luk prawnych, nad którymi nie chcę się rozwodzić. Nie chcę podawać konkretnych kwot, ale pracując w tym zawodzie można naprawdę godnie żyć, nawet będąc tak zwanym „świeżakiem”. Pielęgniarki często podejmują pracę w kilku miejscach, co daje im możliwość posiadania tzw. poduszki finansowej. Już na koniec dodam, że nawet jeśli ktoś skuszony zarobkami zdecyduje się na wykonywanie tego zawodu, to muszę tutaj powiedzieć, że satysfakcja, jaką dają aspekty pracy z drugim człowiekiem jest naprawdę bezcenna. Pielęgniarki mogą się pochwalić wieloma pięknymi historiami wyciskającymi łzy z oczu.

Skip to content